reklama
kategoria: Polityka
14 grudzień 2022

Zgodziliśmy się na procedowanie projektu o SN, ale nie w trybie esktraordynaryjnym

zdjęcie: Zgodziliśmy się na procedowanie projektu o SN, ale nie w trybie esktraordynaryjnym / fot. PAP
fot. PAP
Zgodziliśmy się na procedowanie projektu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, ale nie w trybie ekstraordynaryjnym - oświadczył w środę szef klubu KO Borys Budka po spotkaniu z marszałek Sejmu Elżbieta Witek i premierem Mateuszem Morawieckim. Pierwsze czytanie projektu w Sejmie ma być w czwartek.
REKLAMA

W środę w Sejmie odbyło się spotkanie marszałek Sejmu i premiera z szefami klubów parlamentarnych oraz kół dotyczące trybu pracy nad projektem nowelizacji ustawy o SN, który wpłynął do Sejmu w nocy z wtorku na środę. Jak poinformował minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk jest to projekt, który wypełni kluczowy kamień milowy wskazany przez Komisję Europejską ws. KPO. Zgodnie z projektem sądem rozstrzygającym sprawy dyscyplinarne sędziów będzie Naczelny Sąd Administracyjny.

Po spotkaniu liderzy opozycji zwołali konferencję prasową. "Zgodziliśmy się na to, żeby na przyszłym posiedzeniu Sejmu procedować ustawę, która wpłynęła do Sejmu" - poinformował Borys Budka. Jak ocenił, rząd nie ma pewności co do większości w Sejmie, dlatego zaczął rozmawiać z opozycją. Zadeklarował, że opozycja jest gotowa do pracy nad projektem ustawy, jednak jego poparcie będzie zależało od finalnego kształtu projektu.

"Jesteśmy gotowi do pracy, natomiast nie będzie to robione w trybie ekstraordynaryjnym. Myślę, że jeszcze przyszły tydzień, na to jest czas" - powiedział szef klubu KO.

Budka przedstawił też dziennikarzom wstępny plan prac nad ustawą. W czwartek ma się odbyć w Sejmie pierwsze czytanie projektu zmian w ustawy o SN. W środę wieczorem zbierze się więc Konwent Seniorów, aby podjąć decyzję o rozszerzeniu porządku czwartkowego posiedzenia, które jest już kolejnym posiedzeniem Sejmu, z uwagi na rozpatrywany na nim projekt ustawy budżetowej - podkreślił poseł KO.

Dalszy ciąg prac nad ustawą o SN ma być w przyszłym tygodniu. Według wstępnych ustaleń, na wtorek 20 grudnia marszałek Sejmu miałaby wyznaczyć kontynuację czwartkowego posiedzenia. Tego dnia mogłoby się odbyć drugie czytanie projektu zmian w ustawie o SN oraz uchwalenie noweli.

Budka zwrócił uwagę, że we wtorek w czasie debaty sejmowej zarówno premier, jak i minister sprawiedliwości podkreślali, że "nikt nie będzie pisał ustaw, które będą cokolwiek narzucały". "Oczekujemy również na posiedzeniu Sejmu, żeby pan premier przedstawił, co zaważyło na zmianie stanowiska rządu o 180 stopni" - dodał szef klubu KO.

Przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski podkreślił, ze wszyscy zgadzają się, co do jednej rzeczy: "fundusze europejskie są w Polsce niezbędne, pieniądze z funduszu odbudowy powinny być w Polsce natychmiast i to jest zadanie na najbliższe dni oraz tygodnie". "Nie ma jednak zgody na to, żebyśmy przyjmowali ustawę w trybie pilnym, byśmy robili to w trybie pilnym, bez ekspertyz" – oświadczył poseł.

"Premier mówił wprost: jest ustawa, są warunki. Opozycja odpowiedziała: muszą być poprawki, musi być wzajemne zrozumienie, musi być konsensus. Przed nami kilka dni pracy, ale też odpowiedzialność za to, jaka będzie ostatecznie ustawa" – dodał Gawkowski.

"To nie jest tak, że jesteśmy na prostej do przyjęcia ustawy, ale nikt jej nie będzie blokował" - zapowiedział. "Opozycja zrobi wszystko, by pieniądze z Unii Europejskiej były. Nikt nie ulegnie jednak szantażowi, bo padły dzisiaj słowa ze strony premiera, który mówił, że ustawa ma być bez poprawek. No nie. Nie będzie tak, że będzie szantaż dla opozycji, skoro rząd nie ma większości, że zgadzamy się, że ustawa szybko i natychmiast" - oświadczył. "Najpierw praca, rozsądek i odpowiedzialność, później pieniądze z Unii Europejskiej, a nie żadne polityczne szantaże" – dodał poseł Lewicy.

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz akcentował, że wielu miesięcy "opozycja w gronie partii demokratycznych zabiega o środki dla Polski z UE". "My chcemy środków z UE, chcemy być w Unii Europejskiej. Ta sytuacja nie jest tak oczywista dla obozu rządzącego. Przypomnijmy, że w sprawie KPO, część obozu rządzącego, o imieniu Solidarna Polska, głosowała przeciwko pieniądzom dla Polski" – zauważył szef ludowców.

Jak dodał, politycy SP "od miesięcy blokują wprowadzenie zasady praworządności do polskiego wymiaru sprawiedliwości. "Dzisiaj pan premier Morawicki stara się być gołąbkiem pokoju niosącym nadzieję na środki europejskie, ale od wielu miesięcy nasze ustawy są nierozpatrywane w tym zakresie. Nie damy się zrobić w bambuko. Zrobimy wszystko, żeby uzyskać środki z UE. Jesteśmy w stanie pracować, zawsze się wykazujemy dobrą wolą, ale nie wolno zapomnieć przez kogo tych pieniędzy nie ma dzisiaj, a codziennie rosną kary" - podkreślił szef PSL. "Mamy swoje oczekiwania, mamy też swoje wnioski i mamy swoje żądania natychmiastowej realizacji KPO i uruchomienia tych środków dla Polski" - dodał.

Współpracę nad projektem zadeklarowała także przewodnicząca Koła Parlamentarnego Polski 2050 Hanna Gill-Piątek. "21 miesięcy czekamy na to, żeby rozwiązać problem tego, że Polska nie otrzymuje środków z KPO. Tylko w tym roku straciliśmy z tego powodu 21 mld zł" - mówiła. "Zadeklarowaliśmy prace nad tym projektem, natomiast pracę rzetelną, w szacunku i partnerstwie" - oświadczyła posłanka.

Wyraziła nadzieję, że projekt zostanie rzetelnie omówiony i będzie uwzględniał również poprawki opozycji. "Jesteśmy ze sobą w dialogu i jako szefowie klubów i kół deklarujemy współpracę" - podkreśliła Gill-Piątek.

Szefowa Porozumienia Magdalena Sroka zauważyła, że "gdyby była większość w Zjednoczonej Prawicy", nie byłoby spotkania premiera z opozycją. "Wszyscy po stronie opozycji zadeklarowaliśmy chęć pracy nad tym projektem tak, aby środki na Krajowy Plan Odbudowy do Polski popłynęły. Zadeklarowaliśmy, że prace rozpoczniemy szybko" - powiedziała posłanka.

Jak dodała, "potwierdzenie ze strony Komisji Europejskiej, że uzgodnienia odblokują środki na Krajowy Plan Odbudowy były także w przypadku tzw. ustawy prezydenckiej". A - jak mówiła - Solidarna Polska "wywróciła je do góry nogami". "Dzisiaj mogliśmy usłyszeć od pana premiera, że to był błąd" - zaznaczyła Sroka.

Projekt nowelizacji ustawy o SN został wniesiony do Sejmu przez posłów PiS w nocy z wtorku na środę. Według autorów proponowane przepisy mają wypełnić kluczowy kamień milowy wskazany przez Komisję Europejską ws. KPO. Zgodnie z projektem sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał Naczelny Sąd Administracyjny. Oznacza to, że utworzona niedawno Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN straci uprawnienie do orzekania w sprawach sędziów.

Do NSA mają trafić także tzw. testy niezawisłości sędziów, które zostaną rozszerzone o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy". W konsekwencji propozycja PiS przewiduje też wyłączenie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów za badanie, w ramach wszelkich procedur, spełnienia przez innego sędziego wymogów niezawisłości bezstronności i ustanowienia na podstawie ustawy. Oznacza to, że sędziowie nie będą ponosić odpowiedzialności dyscyplinarnej za ustalanie lub ocenę zgodności z prawem prawidłowości powołania sędziego lub wynikającego z tego powołania uprawnienia do orzekania. (PAP)

autorzy: Piotr Śmiłowicz, Marcin Chomiuk

pś/ mchom/ par/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Gliwice
3.9°C
wschód słońca: 07:20
zachód słońca: 15:47
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Gliwicach

kiedy
2024-12-01 15:30
miejsce
Centrum Edukacyjno-Kongresowe...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-01 17:00
miejsce
Centrum Kultury Studenckiej...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-01 18:30
miejsce
Centrum Edukacyjno-Kongresowe...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-01 20:00
miejsce
Centrum Kultury Studenckiej...
wstęp biletowany